Autor |
Wiadomość |
Hoplita
Administrator
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 2175 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 7:43, 23 Wrz 2009 |
|
Nowy ciekawy produkt SPECOPS
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 20:58, 17 Cze 2012 |
|
Odgrzewam temat.
Jak wygląda sprawa apteczek na chwilę obecną u Was ?
Pytanie - czy chodzi w końcu o apteczki bojowe czy 'cywilne' ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Czerstwy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy
|
Wysłany:
Pon 8:52, 18 Cze 2012 |
|
A co rozumiesz przez "bojowe"?
Standardem przyjetym jest apteczka osobista janysport, dalej tematu nie rozwijam bo mnie wkurw bierze.
Plus ja jeszcze biegam z plecakowka janysta jak mnie najdzie, podobno robie za medyka skladu. Liste rzeczy w srodku i fotke panienka zyczy? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerstwy dnia Pon 9:00, 18 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 13:17, 18 Cze 2012 |
|
Bojowe - np. posiadające stazy taktyczne, opatrunki hemostatyczne itp. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Czerstwy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy
|
Wysłany:
Pon 13:26, 18 Cze 2012 |
|
Staze taktyczna wiekszosc z nas ma jedna, przypieta gdzies do szpeju.
Wyposazenie pojedynczej apteczki opieralismy na skladzie "cywilnym" rozszerzonym o wieksza ilosc opatrunkow "wojskowych", w plecakowej mam jeszcze worek ambu i rurki gardlowe. I jeszcze wiecej bandazy, gazy i tasmy klejacej.
Co do hemo to badzmy szczerzy - przynajmniej ja nie wyrzuce takiej kwoty na rzecz, ktorej nie zuzyje na pewno a za rok bede musial wyrzucic z powodu przeterminowania. To samo tyczy sie wszelkiej masci kroplowek, limfy, ashermannow itp.
Poza tym, ze wiekszosc bardziej zaawansowanych gadzetow wymaga znajomosci TC3, ktorego to szkolenia nikt nam nie zrobi.
Pomijajac naturalnie, ze nie jest to do niczego potrzebne w dzialalnosci typu AT, gdzie szczytem pierwszej pomocy jest staza+tampon+biegiem do karetki, ktora powinna zabezpieczac kazda wieksza realizacje. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czerstwy dnia Pon 13:29, 18 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pon 16:01, 18 Cze 2012 |
|
Cytat: |
Poza tym, ze wiekszosc bardziej zaawansowanych gadzetow wymaga znajomosci TC3, ktorego to szkolenia nikt nam nie zrobi. |
Jak to nie ? Wrzesień/ październik jest planowany i organizowany przez nas kurs certyfikowany TC3 honorowany w służbach
Kurs trwa 2 dni i jest w nim zawarta wiedza zarówno teoretyczna jak i praktyczna.
Cena: 300 zł/os.
Cytat: |
Pomijajac naturalnie, ze nie jest to do niczego potrzebne w dzialalnosci typu AT |
no załamałeś mnie szczerze mówiąc...
Więc odpowiedz mi na pytanie czemu chłopaki z AT biorą udział w kursach, szkoleniach, i ZAWODACH - TC3? Dodam, że mają szkolenia co rok... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AMSTA dnia Pon 16:06, 18 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Czerstwy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy
|
Wysłany:
Pon 18:45, 18 Cze 2012 |
|
Bo dla chlopakow z AT jest to kolejna forma szkolenia. Poza tym zwroc uwage, ze wielka moda na ratownictwo bojowe zaczela sie jakies trzy lata temu, wczesniej jakos niekomu nie przeszkadzalo. Wg mnie TC3 to dzialanosc typowo wojskowa, nastawiona na mozliwosc dlugiego pozostawienia oddzialu bez wsparcia i medevacu. Dla "zwyklych" czarnych jest to po prostu rozszerzenie wiedzy, bo w dobie wybuchajacych terrorystow i zdarzen masowych lepiej zeby wiedzieli wiecej niz mniej.
Powtarzam jeszcze raz - kazda powazniejsza realizacje powinna zabezpieczac karetka, wiec powiedz mi - majac rannego kolege bedziesz go amatorsko łatac pod ogniem, czy zaniesiesz go biegiem i oddasz w rece fachowcow?
Co do kursu "certyfikowanego" to musicie miec jakies megachody w Firmie, zobacz sobie ile kosztuje podstawowy TC3 w reago.pl. Plus podpytalem kiedys ratownikow u siebie i zgodnie twierdzili, ze normalny kurs TC zawiera elementy szkolenia dostepne tylko dla kwalifikowanych ratownikow (czytaj - panstwowe uprawnienia i wyksztalcenie medyczne licencjackie ratownicze lub wyzej), ze wzgledu na to ze nikt normalny nie pokaze niewyksztalconym cywilom zakladania wkluc, intubacji itd. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
DAKOTA
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 1773 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 21:10, 18 Cze 2012 |
|
Czerstwy napisał: |
... ja jeszcze biegam z plecakowka janysta jak mnie najdzie, podobno robie za medyka skladu... |
Czerstwy napisał: |
Staze taktyczna wiekszosc z nas ma jedna, przypieta gdzies do szpeju.
Wyposazenie pojedynczej apteczki opieralismy na skladzie "cywilnym" rozszerzonym o wieksza ilosc opatrunkow "wojskowych", w plecakowej mam jeszcze worek ambu i rurki gardlowe. I jeszcze wiecej bandazy, gazy i tasmy klejacej.... |
Chciałem mu jeszcze załatwić AED ale powiedział żebym sam to sobie nosił |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 5:48, 19 Cze 2012 |
|
Zainteresowanie czarnych TC3 jest duże. Każda realizacja owszem ma zabezpieczenie medyczne ale żaden medyk nie wejdzie pod ogień (zasada: dobry ratownik to żywy ratownik) a cenne sekundy lecą.
Chyba najlepszy przykład w Polsce - Magdalenka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Czerstwy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy
|
Wysłany:
Wto 8:25, 19 Cze 2012 |
|
Magdalenka to jest przyklad "jak nie robic duzej realizacji".
Dlatego tak sie rzucili na tc3, bo presja widocznie spoleczna i nie tylko.
Ja sie bede upieral przy swoim. Zwlaszcza, ze przyjety stosunek antkow do tango to ok 4-6:1 (krotko mowiac spory tlum), wiec zawsze sie dwoch znajdzie zeby zlapac kolege i pogonic do ambulansu. W kazdym razie ja wiedzac, ze mam wsparcie i oslone kolegow nie bawilbym sie w kroplowki tylko poginal, a chyzo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 19:12, 19 Cze 2012 |
|
Nie chodzi o kroplówki... Chodzi o tą pierwszą pomoc - często decydującą przy ranach postrzałowych, ranach po fugasach itp. Staza i opatrunek - w przypadku kończyny ew. dla hardcorowców na kikut szyjny |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Czerstwy
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 1416 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Lasy
|
Wysłany:
Wto 21:26, 19 Cze 2012 |
|
Ale staza i tamponada to nie jest TC3, umowmy sie, albo jest to absolutna podstawa. I kazdy w miare ogarniety czlowiek jest to w stanie zrobic.
Ty mnie chyba zle zrozumialas - nasza procedura zaklada stazowanie i tamponowanie, ale zaraz potem jak najszybsze dyganie do fachowej pomocy.
Na pewno nie mam takiego doswiadczenia jak czlowiek o ktorym mi wspomnialas, ale uprawnien ratowniczych, kursow, szkolen i zawodow tez troche zaliczylem i w wiekszosci sa to bardzo proste sprawy, tylko teraz ktos ukul na to termin TC3 i robi z tego nie wiadomo jaka tajna wiedze magiczna.
A w wielosci przypadkow ogranicza sie to do "przyciskaj mocno zeby nie lecialo dopoki Ci nie powiem, ze mozesz przestac". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
AMSTA
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 8:31, 20 Cze 2012 |
|
Cytat: |
Na pewno nie mam takiego doswiadczenia jak czlowiek o ktorym mi wspomnialas |
Mylisz się bardzo ale wyjaśnię Ci to poza forum |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|